X

Photo Rating Website
Home Maximum R The Cambr 0877 Ch09 Niewolnica

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

32
dynię, starannie wybierając ten żeński odpowiednik majordomusa. Pani Emma
Davis wzbudziła jego pełną aprobatę, głównie z racji zachwycających cech cha-
rakteru. Pedantka, sztywna, niewzruszona i niezłomna, prawie mogłaby go zastą-
pić w operacjach wojskowych. Jej wierności mógł być pewien, czuł to wyraznie,
aczkolwiek pojęcia nie miał o tym, że pani Davis od pierwszego wejrzenia zako-
chała się w nim śmiertelnie i w naturalnej konsekwencji znienawidziła Arabellę.
Dom prowadziła wzorowo, pilnie dbając o dobór służby. Jedyny wyłom sta-
nowiła francuska pokojówka Arabelli, którą pani wybrała sobie sama, lekceważąc
opinię zarządczyni. Na szczęście jednak, wysoko oceniając umiejętności Mariet-
ty, nie zaprzyjazniła się z nią, nie dopuściła do żadnej konfidencji, utrzymywała
stosowny dystans, a w wymaganiach nie folgowała nawet o włos. Przyjrzawszy
się dokładnie stosunkom wzajemnym pani i pokojówki, pani Davis pogodziła się
z sytuacją i nie usiłowała bruzdzić. Ponadto Marietta nie wydała jej się piękna,
a pięknych dziewcząt unikała jak ognia. Marietta była, jej zdaniem, zbyt szczu-
pła, zbyt ciemna, czarnowłosa i czarnooka, z twarzą o rysach nieregularnych, nie
roztaczała żadnych uroków i nie mogła wchodzić do konkurencji. Wdzięku i sek-
sowności Marietty pani Davis nie zdołała zauważyć.
Sama urodą nie grzeszyła nigdy, dobiegłszy zaś czterdziestu siedmiu wiosen,
bardziej wyglądała na upiora niż na kobietę. Z bladą, zaciętą twarzą, z zaciśnięty-
mi wąskimi ustami, z odrobinę zezującymi oczkami pozbawionymi rzęs prezen-
towała nieszczęśliwą właściwość figury. Cała nadwaga, jakiej dorobiła się przez
wszystkie lata życia, znalazła sobie miejsce w biodrach, z tym że biust, osadzony
w wąziutkich ramionkach i chudych żeberkach, wypchnął się do przodu, biodra
zaś, poniżej długiej i cienkiej talii, utworzyły zad jak u dobrze odżywionego per-
szerona. Pani Davis uporczywie usiłowała oceniać te cechy jako atrakcyjne. Zad
był zresztą słabiej widoczny, ponieważ skrywała go w pewnym stopniu szeroka
suknia.
Nadziei na wzajemność pułkownika nie miała żadnej, niemniej jednak sama
jego obecność, jego widok, rozmowy z nim na tematy gospodarskie i uznanie dla
pedanterii przysparzały jej szczęścia bez granic. Zgodnie ze swoim charakterem
pułkownik osobiście wnikał w szczegóły prowadzenia domu i do głowy mu nie
przychodziło, że o czymkolwiek miałaby decydować jego żona. Arabelli to nie
przeszkadzało wcale, zajęta była własnymi sprawami.
Po samobójstwie uwielbianego chlebodawcy pani Davis znienawidziła cały
świat. To świat, wspomagany przez ohydne, podłe społeczeństwo, wpędził go do
grobu. Nieopanowane wybuchy rzekomej rozpaczy Arabelli ułagodziły ją nieco,
aczkolwiek napełniły także lekką nieufnością, miłości do małżonka bowiem nigdy
u niej za jego życia nie dostrzegła. No, ale może po śmierci męża pojęła wreszcie,
co straciła. . .
Po ślubie Arabelli z George em młodszym nieufność pani Emmy silnie się
wzmogła. Tylko dzięki kultywowanej, wyniesionej z Indii, ostrożności Arabella
33
uniknęła kalumnii, plotek i kompromitacji. Serdeczną nienawiść swojej gospody-
ni oczywiście czuła, ale niewiele ją to obchodziło.
Marietta, francuska pokojówka, widziała to wszystko jak na dłoni. Romansu
pani z byłym bratankiem, a obecnie mężem, wprawdzie nie wykryła, ale węszyła
go z całej siły, a w pani Davis czytała jak w otwartej książce. Własne uczucia
skrywała umiejętnie.
Była jedyną córką francuskiego kowala i z racji zawodu ojca, którego kuz-
nia mieściła się tuż przy oberży na uczęszczanym trakcie, od najwcześniejszego
dzieciństwa obracała się między ludzmi. Wiele miała do czynienia z powozami,
a także ich zawartością, która to zawartość, można powiedzieć, uczyła ją życia.
Pod pewnymi względami miała szczęście. Inteligentna i bystra, sztukę czyta-
nia i pisania opanowała w bardzo młodym wieku, kowal bowiem, któremu po- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spartaparszowice.keep.pl
  • Naprawdę poczułam, że znalazłam swoje miejsce na ziemi.

    Designed By Royalty-Free.Org

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.