Photo Rating Website
Home Maximum R The Cambr 0877 Ch09 Niewolnica

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Gdyby go stanowczo odprawiła...
- Nie mogłaby tego zrobić. - Taj wszedł siostrze w słowo. - Tak samo jak nie mogłaby
rozwinąć nagle skrzydeł i odfrunąć.
- Jest nieczuła.
- Jest po prostu inna. - Odpowiedz Taja była szybka, lecz nieprzekonująca. Ujął twarz
siostry w dłonie. - Za to ty i ja jesteśmy tacy sami. Nie kryjemy uczuć. Jeśli chcemy krzyczeć,
krzyczymy. Jak musimy czymś rzucić o ścianę, robimy to bez namysłu. Niektórzy tego nie
potrafią.
- W takim razie są głupcami. Zmiech Taja tym razem był szczery.
- Kocham cię, Jess.
Zarzuciła mu ramiona na szyję i przytuliła się ze wszystkich sił.
- Nie zniosę twojego smutku. Dlaczego jej na to pozwalasz?
Taj zmarszczył czoło i położył dłoń na włosach siostry. - Właśnie się nad tym
zastanawiałem. Może... Może potrzebuję impulsu, który pchnie mnie we właściwym kie-
runku.
Jess trwała przytulona do brata, szukając w myślach odpowiedzi.
Siódmy set. Dziesiąty gem. Emocje rosły i widzowie byli nastawieni jeszcze bardziej
entuzjastycznie niż na początku meczu. Chuck, Asher i Madge uważnie śledzili rozgrywkę
Taja.
- Niełatwa jazda, co, kowboju? - rzuciła żartobliwie Madge. Chuck miał się spotkać ze
zwycięzcą tego meczu w finałach.
- To najlepszy mecz, jaki widziałem w ciągu dwóch lat. Piłka mknęła nad siatką z taką
prędkością, że chwilami zamieniała się w jasną smugę.
Asher się nie odzywała. Dawno przestała silić się na bezstronność. Była oczarowana
grą Starbucka. Wprawdzie obaj zawodnicy mieli niesłychany talent, czego zazdrościli im
koledzy po fachu, lecz tylko Taj przykuwał jej uwagę.
Czy gdyby nic nie łączyło jej z Tajem, nadal byłaby tak zaabsorbowana jego grą?
Poczuła złość, ale jak zwykle w porę ją stłumiła. Jak to możliwe, że kobieta wychowana w
kulturalnym, odizolowanym środowisku dała się uwieść mężczyznie do tego stopnia
nieokrzesanemu? Czyżby prawdą było, że przeciwieństwa przyciągają? - zastanawiała się.
Nie, takie rozwiązanie byłoby zbyt proste.
Asher poczuła dreszcz pożądania, jakby nie siedziała na zatłoczonej trybunie, lecz
naga tuliła się do Taja Nie czuła wstydu. Nie czuła strachu. To, co się zdarzy, jest naturalne i
nieuniknione. Lata złożone z szarych dni należały do przeszłości. Co za marnotrawstwo
czasu! Nie, raczej strata, poprawiła się. Wieczorem. Decyzja zapadła nieodwołalnie. Tę noc
spędzą razem. Jeżeli poprzestaną na jednej, jeśli tylko tego chce Taj - trudno, będzie musiała
się tym zadowolić. Długie oczekiwanie dobiegło końca Roześmiała się głośno, radośnie.
Chuck zerknął na nią z niepokojem.
- Taj wygra - powiedziała, nie przestając się śmiać. Oparła ręce na poręczy i położyła
na nich głowę. - Na pewno wygra.
Do końca meczu został tylko punkt. Taj grał równie zawzięcie jak na początku
spotkania. Wymiany były długie i nużące. Piłka świszczała, pot kapał na kort. W ostatnich
dwudziestu minutach Taj zrezygnował z artyzmu na rzecz precyzji. Podziałało.
Grali w niemiłosiernym upale, więc Taj, żeby skrócić mękę, zdecydował się pokonać
Australijczyka sposobem. Kazał mu biegać w tę i z powrotem po całym korcie, posyłając
piłki w przeciwległe rogi.
Trzykrotnie ogłaszano równowagę. Wreszcie Taj zdobył przewagę, serwując asa.
Walczył teraz ze zdwojoną energią i z zimną krwią. Michael posłał piłkę po skosie. Silny
bekhend Australijczyka okazał się niefortunny. Piłka odbiła się od podłoża i wzniosła na
wysokość biodra Taja Kilroy wiedział już, że gra jest skończona.
Gem i set.
Dopiero wtedy Taj poczuł upał i ogromne zmęczenie. O mały włos nie potknął się o
własne nogi. Miał ochotę paść tam, gdzie stał. Z trudem dowlókł się do siatki. Zawodnicy
uścisnęli sobie ręce i Michael poklepał Taja po ramieniu.
- Niech cię szlag, Starbuck - powiedział, z trudem łapiąc oddech. - Omal nie
wyzionąłem ducha.
Taj uśmiechnął się tylko.
- Ja też, stary.
- Musimy się kiedyś wybrać razem na drinka. - Michael spojrzał pytająco na Taja.
- Chętnie. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spartaparszowice.keep.pl
  • Naprawdę poczułam, że znalazłam swoje miejsce na ziemi.

    Designed By Royalty-Free.Org