Photo Rating Website
Home Maximum R The Cambr 0877 Ch09 Niewolnica

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

 Jak on to potrafi, kiedy ty trzymasz go w niewoli?
Gullah Joe może by coś odpowiedział, ale właśnie wtedy obaj usłyszeli, że
otwierają się drzwi na dole. Gullah Joe aż podskoczył wysoko, a Duńczyk chciał
krzyknąć ze zdumienia, jednak Joe gwałtownie potrząsnął głową i zasłonił dłonią
usta, nakazując milczenie.
Duńczyk pochylił się do niego.
 Mówiłeś, że nikt nie może tu trafić.
Usłyszeli kroki na schodach. Przybysze nie starali się iść cicho. Tup, tup,
tup. . . Powolny marsz, wiele stóp. Wreszcie Duńczyk zrozumiał, co takiego sły-
szy.
 To ona  szepnął.  Ona go tu przyprowadziła.
Jej głos nadpłynął z dołu.
 Rzeczywiście przyprowadziłam  rzekła.  Odsuń się, Duńczyku Vesey.
Muszę porozmawiać z Gullahem Joe.
Czarownik zatańczył przy stoliku jak dziecko, które musi się wysiusiać. Nikt
jeszcze z taką łatwością nie przebił się przez jego bariery. Nikt jeszcze nie nazwał
go imieniem, kiedy sobie tego nie życzył. Ta kobieta musiała być tak potężna, że
nie wiedział nawet, jakich czarów próbować. Pokonała już niektóre z jego najpo-
tężniejszych.
Duńczyk zauważył przerażenie czarownika i zrozumiał, że dzieje się coś nie-
przewidywalnego.
 Calvinie!  zawołała Margaret.  Czy słyszysz mój głos?
197
Byli już prawie na szczycie schodów; mogli rozejrzeć się po stryszku, zo-
baczyć wszystkie wiszące amulety. Biała kobieta, biały mężczyzna i niewolnica
Ryba.
Margaret czekała na odpowiedz. Ku jej zdumieniu, nadeszła od idącego obok
mężczyzny.
 Słyszę cię  powiedział Calvin. Ale głos miał cichy i mówił z roztargnie-
niem.
 Sprowadziłam twoje ciało w pobliże twego przenikacza  wyjaśniła.
 Wyciągnij mnie stąd  poprosił głuchym głosem.
 Ty zabić on teraz  nakazał Gullah Joe.  On ciało, ona wołać z powrotem
jego dusza. Zabić!
Duńczyk chwycił nóż o wiele większy od tego, który trzymał w kieszeni.
 Trzymaj go z daleka  zwrócił się do Margaret.
Zignorowała to polecenie całkowicie. Podprowadziła Calvina bliżej do wiel-
kiego kręgu amuletów.
 Stać, ty! Nie brać on tam!  Gullah Joe rzucił w nią garścią jakiegoś
proszku, ale nagła bryza dmuchnęła mu w twarz i proszek zakłuł go w oczy, aż
zaczęły łzawić.  Jak ty robić takie czary?
Nie zwracała na niego uwagi. Rozsunęła amulety, żeby wepchnąć Calvina do
kręgu.
 O tak  odezwał się Calvin. Mówił już swoim zwykłym głosem, choć bez
zwykłej buńczuczności.  Teraz lepiej. Przyprowadz mnie.
 Stać on!  wrzasnął Gullah Joe.
Duńczyk z nożem w ręku rzucił się między amulety i białego mężczyznę.
Margaret natychmiast pchnęła Calvina z całej siły. On i Duńczyk zatoczyli się
razem prosto do wnętrza kręgu, który więził Calvinowy przenikacz.
Gullah Joe zawył z wściekłości i rzucił się na podłogę.
 Mam pewien kłopot, Margaret.
Słowa miały typową dla Calvina intonację. Jednak głos wydobywał się z ust
Duńczyka Veseya.
 Jaki kłopot, Calvinie?  zapytała.
 Nie mogę wrócić do mojego ciała. Dobrze, że wrzuciłaś tu zapasowe.
 To nie jest zapasowe ciało  zwróciła mu uwagę Margaret.  Ktoś już
z niego korzysta.
 Myślisz, że nie zauważyłem? Ale do własnego nie umiem powrócić, a bez
ciała nie mogę mówić.
Margaret podeszła do Gullaha Joe.
 Co się dzieje? Dlaczego nie może wrócić do swojego ciała?
 Bo on już pół umrzeć! On ukraść ciało mój przyjaciel, on!
 Twoje ciało umiera  wyjaśniła Calvinowi Margaret.  Duńczyk wspo-
minał o tym już wcześniej. Gnijesz.
198
 Oddać mu jego ciało!  krzyczał Gullah Joe.
 Więc pomóż mi wprowadzić go do jego własnego.
 Jak? On już martwy człowiek w grób!
 Wcale nie  sprzeciwiła się Margaret.  Calvinie, musisz wyleczyć swoje
ciało.
 Nie wiem jak  odpowiedział Calvin.  Nigdy nie próbowałem wskrze-
szać umarłych.
 Nie umarłeś. Patrz, twoja pierś unosi się i opada.
 Dobrze, próbuję, ale to nie jest skaleczony palec. Nie wiem, co trzeba. . .
 Czekaj!  Margaret odwróciła się, podeszła do czarownika i postawiła go
na nogi.  Ty wiesz!  krzyknęła.  Powiedz! [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spartaparszowice.keep.pl
  • Naprawdę poczułam, że znalazłam swoje miejsce na ziemi.

    Designed By Royalty-Free.Org